Nie ma tu dwóch dróg; nie dołączaj do bardzo niestabilnej branży hazardowej, jeśli nie planujesz z wyprzedzeniem. Krótko mówiąc, przygotuj się z wyprzedzeniem na wszystkie sesje hazardowe, odkładając pieniądze na tę rozrywkę. I nie powinny to być pieniądze przeznaczone na ważne rzeczy, takie jak czesne, rachunki za leczenie i tak dalej.
Ale skąd wiesz, jaką kwotę musisz postawić? Chociaż tak zwani „eksperci od zakładów" zalecają 1000-krotność minimalnego limitu stołu, możesz zastosować zasadę 50/30/20. W takim przypadku 50% powinno pokryć Twoje podstawowe potrzeby, takie jak ubezpieczenie zdrowotne i czynsz, a 30% Twojego dochodu powinno pokryć Twoje potrzeby, takie jak zakłady i rozrywka. Następnie te 20% powinno zostać przeznaczone bezpośrednio na oszczędności i inwestycje.
Jednak niezależnie od tego, jaki sposób wybierzesz do stworzenia budżetu na hazard, podstawową kwestią jest obstawianie pieniędzy, które możesz wygodnie przegrać. I jeszcze jedno: możesz podzielić bankroll na mniejsze jednostki i wykorzystać maksymalnie 5% konkretnej jednostki na zakład. Tutaj liczy się przede wszystkim dyscyplina!